„Ida, siedząca na kanapie obok mamy i Gabrysi, pokryła się wdzięcznym różem. (…) Spełniło się bowiem jej największe marzenie: mama uszyła jej wczoraj romantyczną sukienkę z białego batystu z długim rękawami ujętymi w mankiet, powiewną spódnicą i karczkiem z angielskiego haftu. Haft ów został odpruty od maminej wyprawowej pościeli, ale przecież nikt postronny o …
Projekt za trzy grosze – tunika muśnięta pastelami
